Monika Reks
Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim, doktorantka w Zakładzie Językoznawstwa Stosowanego, studentka reżyserii na Wydziale Teatru Lalek.
Laureatka stypendium Prezydenta Wrocławia za osiągnięcia artystyczne. Działała – czynnie, a obecnie pozostaje sercem – w ruchu recytatorskim i (umiłowanego) wywiedzionego ze słowa, wielokrotna laureatka ogólnopolskich konkursów słowa.
Od kilku lat prowadzi warsztaty edukacyjne i artystyczne, przez dwa lata związana z jedną z wrocławskich szkół alternatywnych, gdzie zajmowała się, m.in. zajęciami teatralnymi, a także dotyczącymi komunikacji, metafory i sztuki. Na Uniwersytecie Wrocławskim realizowała autorskie konwersatorium „Sztuka w ujęciu kognitywnym”.
Wyreżyserowała m.in. „Laboratorium powietrza”, którego celem była integracja społeczna dzieci z dysfunkcją słuchu i dzieci słyszących; „Kiedy króla boli ząb” spektakl muzyczny, w którym każda postać była innym – animowanym przez Lalkarzy – instrumentem muzycznym; „Piotrusia i powietrze”, czyli przygody kamienia, który chciał zostać powietrzem; a dla Muzeum Pana Tadeusza „Pfygdans” – historię o sile witalnej płynącej z liter. Z Konglomeratem Ideowców i Melancholików stworzyła „W takiej czy innej formie życia doświadczać” – spektakl bez słów, za to pełen ciała, animacji i drutu florystycznego.
Interesuje się drutem florystycznym.
Do swoich teatralnych działań tworzy scenografie, a jak czuje potrzebę, to performuje w ramach nieistniejącego Koła Naukowego Perfo.
Także, m.in. była redaktorką tomików poetyckich oraz tłumaczem-przewodnikiem osób głuchoniewidomych, napisała książkę naukową „Konceptualizacja czasu w relacjach osób chorych na depresję”, praktykowała w wydawnictwach, asystentowała reżyserom, działała w kilku kołach naukowych, stworzyła piosenkę o melancholii papieru, raz nawet współnominowano ją do nagrody Yach w kategorii „kreacja aktorska” za teledysk, w którym była rękawem. I inne.
W MAMie prowadzi zajęcia aktorskie.